Stefan Kostrzewski

ur. 4 sierpnia 1902 r. w Łodzi, zm. 24 lutego 1999 r. w Cambridge w Kanadzie

Pobić rekord Polski – to jest dokonanie, prawda? Biegacz Stefan Kostrzewski w dwudziestoleciu międzywojennym bił go 54 razy! Ustanawiał rekordy w konkurencjach od 400 do 2 tys. metrów, sztafecie i biegu przez płotki. Walka leżała w jego naturze – i ta na bieżni, i ta z karabinem w ręku. Już jako 16-latek wstąpił do Wojska Polskiego, a tuż po 18. urodzinach zgłosił się na front wojny polsko-bolszewickiej. Brał udział w jej kluczowych bitwach: warszawskiej, pod Przasnyszem i pod Chorzelami.

Być może właśnie do wojennych doświadczeń polskiego biegacza nawiązywał Wacław Piotrowski, malując jego portret (na podstawie fotografii sportowej Jana Rysia) na Olimpijski Konkurs Sztuki i Literatury towarzyszący igrzyskom w Amsterdamie w roku 1928. Jasnowłosy sportowiec w biało-czerwonym stroju przeskakujący płotek, ukazany w odważnym skrócie malarskim, symbolizuje Polskę – odradzający się kraj, który pokonuje kolejne przeszkody na drodze do rozwoju.

Płowa czupryna Stefana Kostrzewskiego rzeczywiście była jego znakiem rozpoznawczym na światowych i krajowych bieżniach. Zagraniczni reporterzy podziwiali jego styl, wolę walki i sylwetkę podczas licznych mistrzostw i zawodów międzynarodowych oraz igrzysk olimpijskich w Paryżu w 1924 r. i Amsterdamie w 1928 r. Niezapomniane sukcesy biegacz osiągał także na Akademickich Mistrzostwach Świata, triumfował wśród studentów m.in. w 1924 r. w Warszawie, gdzie zwyciężył w biegach na 800 metrów, 400 metrów przez płotki, 3000 metrów drużynowo oraz sztafetach 4 × 100 i 4 × 400 metrów.

Spośród krajowych biegaczy popularnością i wynikami z Kostrzewskim mógł konkurować tylko specjalizujący się w nieco dłuższych dystansach Janusz Kusociński. Prywatnie obaj rekordziści się przyjaźnili.

Co ciekawe, odnoszący krajowe i międzynarodowe sukcesy sportowcy w międzywojennej Polsce musieli do tego zarabiać na życie. Kusociński pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego, trener i dziennikarz, natomiast Kostrzewski przez wiele lat był intendentem w Instytucie Geologicznym w Warszawie. Zgodnie ze współczesnymi sobie trendami w sporcie zimą zachowywał kondycję, z sukcesami grając na hali w koszykówkę. Z drużyną AZS, którą reprezentował również jako lekkoatleta, zdobył m.in. mistrzostwo Warszawy.

Po wybuchu II wojny światowej Stefan Kostrzewski brał udział w kampanii wrześniowej, a po kapitulacji walczył w polskich siłach zbrojnych na Zachodzie (uczestniczył m.in. w bitwie o Narwik i walkach aliantów w Normandii). Wojnę zakończył jako odznaczony Krzyżem Walecznych oficer Dywizji Pancernej gen. Maczka. Nie widząc możliwości powrotu do kraju, został w Anglii, gdzie z pomocą przyszedł mu przyjaciel z igrzysk w Amsterdamie, lord Burghley, który zaoferował mu pracę zarządcy rodzinnej posiadłości. Zanim polski olimpijczyk się usamodzielnił i wyjechał do Kanady, wraz z Burghleyem sprawili wspaniały prezent pierwszemu klubowi sportowemu Stefana Kostrzewskiego, ŁKS-owi. Do wyniszczonej wojną Łodzi trafił zza kanału La Manche budzący podziw sprzęt sportowy najwyższej jakości.


Ministerstwo

 Projekt współfinansowany ze środków
Ministerstwa Sportu i Turystyki

KGHM

Partner Strategiczny

Instytut Łukasiewicza

Realizator